Mianujom mie Hanka
Historia Śląska przedstawiona w „Mianujom mie Hanka” to przejmujący obraz losów ludzi uwikłanych w wielką historię, której nie mieli wpływu, ale która wpływała na nich każdego dnia. Spektakl i monodram Alojzego Lyski (honorowego członka naszego Stowarzyszenia) nie tylko pokazują dramat jednostki, ale również oddają ducha całego regionu – jego tożsamość, trudne wybory i codzienność naznaczoną polityką, wojną i społecznymi przemianami.
Co mnie porusza w tej historii?
🔹 Podwójna, a nawet potrójna tożsamość – Ślązacy przez wieki byli między Polską, Niemcami, a swoją własną śląską tożsamością. Sztuka doskonale pokazuje, jak trudno było określić, „kim się jest”, kiedy historia decydowała za ludzi.
🔹 Kobiece doświadczenie historii – To, że narratorką jest kobieta, nadaje tej opowieści inny wymiar. Męskie historie wojenne są nam dobrze znane, ale „Hanka” pokazuje, jak dramaty historyczne odbijały się na życiu kobiet, które często zostawały same – z domem, dziećmi, niepewnością.
🔹 Brutalność wyborów – Czy można było uniknąć wpisania na Volkslistę? Czy dało się przeżyć, nie opowiadając się po żadnej stronie? Historia Śląska to ciągłe zmiany granic, lojalności wymuszane siłą i tragedie rodzin, które w jednej chwili mogły stać się „wrogiem” w oczach sąsiadów.
🔹 Siła języka i tożsamości – Śląska godka jest w sztuce kluczowa. To nie tylko narzędzie komunikacji, ale i symbol, który pokazuje, że Ślązacy mieli własny sposób myślenia o świecie, własną kulturę i nie byli tylko „dodatkiem” do Polski czy Niemiec.
Co ta sztuka mówi o Śląsku?
To przede wszystkim historia ludzi pozostawionych samym sobie, którzy zawsze musieli się dostosowywać, ale nigdy nie byli w pełni „czyiś”. Pokazuje, że historia Śląska to nie tylko przemysł, powstania i polityka, ale przede wszystkim codzienne życie ludzi, których nie pytano o zdanie, ale którzy mimo to potrafili zachować swoją tożsamość.
Monodram można zobaczyć na
https://vod.tvp.pl/teatr-telewizji,202/mianujom-mie-hanka,1867758